Monthly Archives: styczeń 2022

Kolejne wydawnictwo SPZG

Historia muzyki rozrywkowej w regionie gubińskim po 1945 roku

 

W ostatnim numerze lokalnych Wiadomości Gubińskich (1/2022) gazeta informowała o planowanej na 17 stycznia promocji książki autorstwa Edmunda Rodziewicza „Historia muzyki rozrywkowej w regionie gubińskim po 1945 roku”. Zastrzegano wówczas, że Covid 19 może te plany pokrzyżować. Dziś wiadomo, że udało się i wszystko przebiegło zgonie z wcześniej ustalonym panem. Były maski, dystans, dezynfekcja.

W Sali kameralnej PSM Promocję prowadziła Alicja Gil – dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej 1. stopnia i to ona powitała uczestników spotkania. Lokalną władzę samorządową reprezentował wiceburmistrz Justyna Karpisiak a w zasadzie resztę gości zasiadający w Sali Kameralnej stanowili członkowie zespołów muzycznych występujących na przestrzeni wielu minionych lat na gubińskich scenach, estradach, restauracjach. Trudno w poniższym sprawozdaniu wymienić przybyłych, byłaby to obszerna lista.

Wydawca, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Gubińskiej, przybliżył tzw. „kuchnię” wydanej książki ale w aspekcie technicznym i finansowym. Książka mogła ukazać się dzięki dofinansowaniu pozyskanemu w ramach zadania publicznego. Można śmiało rzec, że kolejna publikacja o życiu Gubina, tym razem artystycznym, stała się faktem. Jak wspomina we wstępie autor książki ”…udało nam się ocalić od zapomnienia i przedstawić w tej publikacji historię muzyki rozrywkowej w regionie gubińskim po 1945 roku”, i niech będzie świadectwem tego, że Gubin był i jest nadal „rozrywkowym”, pełnym muzyki miastem…”.

Minutą ciszy uczczono pamięć tych co dziś „grają w niebiosach” i przyjść nie mogli. E. Rodziewicz z pełną satysfakcją wręczył wszystkim przybyłym – byłym muzykom – publikacje z osobistą dedykacją. Każdy niejako nie mógł powstrzymać się, by osobiście wyrazić radość i satysfakcję z uczestniczenia w tej promocji. Niespodzianką było nawiązanie łączności telefonicznej z muzykiem słynnym przed laty w naszym mieście Januszem Papajem. Zebrani wysłuchali wspomnień i J. Papaja i jego refleksji związanych z tekstem i zdjęciami jakie ukazały się w książce.

Reasumując – była to promocja jakiej dawno nie było. Dlaczego? Tyle osób wspomnianych w publikacji można był zobaczyć w jednym miejscu, można było wspomnieć tamte lata, zabawy, „Parkową”, „MDK” i nie tylko. Oj, nie jednemu łza zakręciła się w oku.  (sp)

Fotorelacja – Fot. Stanisław Bilicz

Biuletyn SPZG Nr 4 (55) grudzień 2021

Ostatni biuletyn w 2021 roku, ale z „niespodzianką”.

Biuletyn 4 (55) 2021

Numerem 55 kończymy kolejny rok wydawania biuletynu SPZG „Gubin i Okolice”. Powoli zbliżamy się do wydania „okrągłego” numeru. Ale to jeszcze trochę czasu musi minąć.

Numer 55 – grudniowy 2021 – jest już w drukarni. Lada chwila pojawi się w Gubinie. No i muszę dodać, że podobnie jak wszędzie cena wzrosła. Wydawca – SPZG – zapłaci drożej. Czy dużo drożej? Kiedy rozpoczęliśmy drukowanie biuletynu w profesjonalnej drukarni za nakład 200 egz. płaciliśmy nieco powyżej 400 zł, dziś cena druku to prawie 1000 zł. Liczymy tradycyjnie na Państwa finansowe wsparcie (np. 1% od podatku) i póki co nie myśleliśmy o wstrzymaniu druku.

W kolejnym numerze biuletynu nie zapomnieliśmy o dwóch ważnych rocznicach: 50 lat temu otworzyła się granica dla mieszkańców Gubina, 40 lat temu rano nie zapiał kogut w telewizyjnym Teleporanku, a w to miejsce gen. W. Jaruzelski obwieścił o wprowadzeniu na terenie kraju stanu wojennego. O tym pamiętnym grudniowym poranku wypowiadają się świadkowie tamtych wydarzeń. U. Kondracik podsumowuje realizację zadania publicznego ph. „Ocalić od zapomnienia”, J. Czabator wspomina Wiktora Wawrzonka, postać ważną w historii miasta. J. Kopeć w artykule „Resztki niedostrzegalne” zwraca uwagę na przedwojenne i ocalałe elementy będące ozdobą i niezbędnym elementem niektórych budynków. T. Lech tradycyjnie „szeroko” traktuje opis pod gubińskiego Chlebowa od jego początków w 1295 roku do dnia dzisiejszego, zaś E. Rodziewicz tradycyjnie pisze o gubińskich muzykach. J. Lewandowski kolejny raz o ptakach ale pisząc o nich patrzy na kulinarny punkt widzenia. O „Żydach w dawnym Gubinie” ciekawie pisze Z. Pilarczyk. Warto poczytać! Na koniec wspomnienie o niezapomnianym Łucjanie Dziubku, którego nie ma już wśród nas – piszą W. Rogowski i S. Turowski.

Z nadzieją, że nowy numer lada chwila pojawi się w Gubinie zapraszam do ciekawej lektury: sklep Seba – dawny WDT parter lub biuro SPZG ul. 3 Maja 2 III piętro. (sp)

Zdrowie mężczyzn - spotkanie z przyjaciółmi jest dobre dla zdrowia

Wszyscy mężczyźni oczekują: dochodzenie przeprowadzone przez Uniwersytet w Oxfordzie wykazało, że dobre samopoczucie mężczyzn znacznie poprawia się, gdy spotykają się z przyjaciółmi przynajmniej dwa razy w tygodniu. Ważne jest, aby odbyło się spotkanie, w którym coś zostało zrobione. Promuje to ogromne możliwości zdrowotne mężczyzn.

Według raportu mężczyźni, którzy utrzymują grupę społeczną, są zdrowsi, szybciej reagują na choroby i są bardziej hojni. Niestety, większość mężczyzn nie zdoła zrobić tego zdrowia mężczyzn, a tym samym spotkać się ze swoimi przyjaciółmi, więc tylko tydzień z przyjaciółmi. To nie jest duża grupa przyjaciół, ale regularność spotkań.

Jednak spotkanie zdrowotne mężczyzn powinno składać się z maksymalnie 5 osób. Więzi społeczne z kolegami mogą być ukształtowane przez kilka świetnych działań, które wzmacniają grupę i sprawiają, że nasi ludzie są szczęśliwi! Działania mogą się różnić od sportu zespołowego po proste "pijąc piwo", a to tylko dwa razy w tygodniu. Ważne jest również dla zdrowia mężczyzn, że zaangażowanych jest 4 lub 5 najbliższych i najważniejszych przyjaciół. Tak drodzy mężczyźni, wychodzisz i spotykaj się z przyjaciółmi, to zdrowe dla ciebie!

Kde koupit Viagra levné | Szildenafil citráttal kapcsolatos tapasztalatok | Sildenafil dejstva | Jak kupić Viagra online