Zgodnie z decyzją zebrania sprawozdawczego członków Stowarzyszenia Oficerów Piątych Dywizji „Kresowiak” w Salce Wojskowej SPZG uroczyście przekazano w depozyt replikę sztandaru 5 Kresowej Dywizji Piechoty, walczącej na froncie zachodnim, pod dowództwem gen. bryg. Nikodema Sulika.
Przypomnijmy. Sztandar otrzymał dowódca 5 Kresowej Dywizji Zmechanizowanej płk dypl. Zbigniew Jabłoński 15 września 1993 roku, kiedy to dywizja przejęła tradycje „Kresowe”. Po rozwiązaniu dywizji tradycje i sztandar przejęła stacjonująca w Gubinie 5 Kresowa Brygada Zmechanizowana. Gdy i ona zakończyła żywot, replikę decyzją przełożonych przekazano do Krakowskiego Okręgu Wojskowego. Ale i ten wkrótce zwinął się i sztandar stanął w Sali Tradycji 2 Korpusu Zmechanizowanego w Krakowie. Wiosną 2013 roku Stowarzyszenie Oficerów „Kresowiak” zwróciło się do dowódcy korpusu w Krakowie z prośbą o przekazanie do Gubina sztandaru. Pozytywna decyzja sprawiła, że sztandar po dwudziestu latach od jego wręczenia wrócił do Gubina.
Podczas uroczystego spotkania w Salce Wojskowej prezes Stowarzyszenia Oficerów „Kresowiak” płk dypl. Lech Kamiński przekazał sztandar prezesowi SPZG Stefanowi Pilaczyńskiemu. Teraz wycieczki szkolne i dorosłe osoby zwiedzające ekspozycję Izby Muzealnej mogą obejrzeć sztandar wojskowy, który dziś jest jedynym symbolem stacjonowania w Gubinie garnizonu Wojska Polskiego. (sp)
foto. Płk Lech Kamiński (z prawej) przekazał sztandar prezesowi SPZG Stefanowi Pilaczyńskiemu.