Odpowiadając na zapotrzebowanie mieszkańców na album „Gubinianie” zarząd SPZG podjął decyzję o dodruku publikacji. Informujemy, że album już dotarł z drukarni. Zapraszamy codziennie do biura, ul. 3 Maja 2 (III piętro) w godzinach 10:00-14:30.
Staraniem Wydawnictwa Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Gubińskiej w lipcu 2013 ukazała się kolejna pozycja książkowa autorstwa Wiesława Dominika Łabęckiego zatytułowana „Wielotów i Witaszkowo. Przyczynek do historii”. Na ponad 150 stronach autor opisał dzieje obu wsi od powstania po dzisiejsze czasy. Książka jest bogato ilustrowana kilkudziesięciu fotografiami. Można ją nabyć w SPZG w godzinach funkcjonowania biura (poniedziałek – piątek 10.00 – 15.00).
Wiesław D. Łabęcki i Stefan Pilaczyński z gubińskiego SPZG zostali wyróżnieni „Lubuskim Wawrzynem Naukowym 2011” za najlepszą książkę popularnonaukową. Zaszczyt ten przypadł 23 lutego 2012 autorom książki „Alfabet gubińskich ulic. Alphabet der Gubiner Straßen”. Publikacja ukazała się dzięki finansowemu wsparciu Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej. Książkę na język niemiecki przełożyły: Katarzyna Strzałka i Izabela Juszczyńska.
Laureaci otrzymali okolicznościowe dyplomy i kwiaty, które wręczył przewodniczący jury prof. Wojciech Strzyżewski. Dyplomy, a w treści gratulacje, podpisała Marszałek Województwa Lubuskiego Elżbieta Polak. Uroczystość odbyła się w Sali Dębowej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki im. C. Norwida w Zielonej Górze przy udziale sali wypełnionej po brzegi gośćmi, wśród których jeden rząd wypełnili gubinianie – znajomi i przyjaciele laureatów.
Było wiele gratulacji i życzeń na kolejna lata pracy na rzecz społeczności gubińskiej. Za wszystkie przekazane gratulacje i życzenia oraz współuczestnictwo i wspólne przeżywanie tego wyróżnienia serdecznie dziękujemy – Wiesław D. Łabęcki i Stefan Pilaczyński.
Można mówić o dużym sukcesie wydawniczym. Chodzi o książkę Zygmunta Traczyka „Ziemia Gubińska 1939-1949…”.
W czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej, przy nadkomplecie gości promowano wspomnianą książkę. Wśród gości można było zauważyć Edwarda Aksamitowskiego, do niedawna wójta Gminy Gubin oraz przedstawicieli sponsora książki, którym jest PWE Gubin, była prasa radio i nader wszystko – bardzo liczna rzesza gubinian – głównie miłośników książek. Promocję prowadził wydawca książki prezes SPZG Stefan Pilaczyński.
Autor książki podzielił się informacjami dotyczącymi czasu pisania książki, opowiedział o miejscach i instytucjach, które odwiedził by zebrać niezbędne materiały. Dużą ciekawość, niekiedy i wesołość wywołały czytane fragmenty dawnych meldunków pisanych przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Jak zauważył jeden z dyskutantów książka jest doskonałym materiałem do nauki o Ziemi Gubińskiej. „Ziemia Gubińska” jest pozycją którą wielu chciałoby mieć w swoich domach. I udało się to już kilkuset osobom, tym którzy pofatygowali się by przyjść do siedziby SPZG i otrzymać książkę.
Wielkie dzięki sponsorowi Przedsiębiorstwu Wydobywczo-Energetycznemu Gubin i wydawcy – SPZG, który wziął na siebie trud związany z doprowadzeniem sprawy do finału. Dzięki temu powiększyła się lista książek o Gubinie, dobra passa trwa. (sp)
Po kilku latach od czasu kiedy to na łamach Wiadomości Gubińskich pojawiał się „Alfabet gubińskich ulic” światło dzienne ujrzała książka o tym samym tytule. Wydana została w dwóch językach: polskim i niemieckim z pomocą finansową Fundacji Polsko-Niemieckiej Współpracy. Wydawcą Jest Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Gubińskiej. Jej promocja odbyła się w czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej. Kilka dni wcześniej promocję zorganizowano w Muzeum Miasta i Przemysłu w Guben.
Książka prezentuje 172 gubińskie ulice. Prezentację zaczyna najnowsza ulica Akacjowa, kończy ulica Żymierskiego. Z książki można dowiedzieć się, skąd wzięły się nazwy naszych ulic, jaką mają tradycję czy też jaka jest ich długość oraz szerokość. Można o nich wyczytać prawie wszystko szczególnie w ciekawych opowiadaniach, które przekazali mieszkańcy wielu ulic. Tłumaczeniem książki na język niemiecki zajęły się panie: Katarzyna Strzałka i Izabela Juszczyńska. Wydanie książki było możliwe dzięki finansowemu wsparciu Fundacji Polsko-Niemieckiej Współpracy. Książkę można otrzymać w SPZG ul. 3 Maja 2 (dawny WDT). (sp)
Zdrowie mężczyzn - spotkanie z przyjaciółmi jest dobre dla zdrowia
Wszyscy mężczyźni oczekują: dochodzenie przeprowadzone przez Uniwersytet w Oxfordzie wykazało, że dobre samopoczucie mężczyzn znacznie poprawia się, gdy spotykają się z przyjaciółmi przynajmniej dwa razy w tygodniu. Ważne jest, aby odbyło się spotkanie, w którym coś zostało zrobione. Promuje to ogromne możliwości zdrowotne mężczyzn.
Według raportu mężczyźni, którzy utrzymują grupę społeczną, są zdrowsi, szybciej reagują na choroby i są bardziej hojni. Niestety, większość mężczyzn nie zdoła zrobić tego zdrowia mężczyzn, a tym samym spotkać się ze swoimi przyjaciółmi, więc tylko tydzień z przyjaciółmi. To nie jest duża grupa przyjaciół, ale regularność spotkań.
Jednak spotkanie zdrowotne mężczyzn powinno składać się z maksymalnie 5 osób. Więzi społeczne z kolegami mogą być ukształtowane przez kilka świetnych działań, które wzmacniają grupę i sprawiają, że nasi ludzie są szczęśliwi! Działania mogą się różnić od sportu zespołowego po proste "pijąc piwo", a to tylko dwa razy w tygodniu. Ważne jest również dla zdrowia mężczyzn, że zaangażowanych jest 4 lub 5 najbliższych i najważniejszych przyjaciół. Tak drodzy mężczyźni, wychodzisz i spotykaj się z przyjaciółmi, to zdrowe dla ciebie!