Monthly Archives: grudzień 2019
Biuletyn SPZG Nr 4 (47) grudzień 2019
Grudniowy biuletyn
Ukazał się ostatni w tym roku numer biuletynu SPZG „Gubin i Okolice”. To już 47 numer, zatem do małego jubileuszu niedaleko. I w tym miejscu pragnę podzielić się najnowszymi informacjami. Otóż drukarnia (drukujemy tam od kilku lat) podniosła cenę usługi. W dzisiejszych czasach nie jest to zaskoczeniem, ale cena wydruku jednego numeru przekroczyła wzrost o ponad 100%. I to jest dla nas zaskoczeniem. Pomimo wszystko będziemy próbowali pozostać niezmienni i ukazywać się co kwartał. Mam cichą nadzieję, że nasi stali Czytelnicy pomogą. 1% podatku będzie dla nas szczególnie zbawienny.
W kolejnym numerze do lektury którego serdecznie zachęcamy można przeczytać o „40-leciu powstania w Gubinie Oddziału Lubuskiego Towarzystwa Muzycznego im. H.Wieniawskiego” – pisze E. Rodziewicz, szczególnie polecam tekst I. Szmita „Gubińska siatkówka młodzieżowa w latach 1986-2001”. O Rodzinnym Ogrodzie Działkowym „Relaks” pisze K. Kędzierska, Zenon Pilarczyk zobrazował „Rozwój przestrzenny Gubina w XX wieku”. Nikt tak nie potrafi napisać o „Ptakach w okresie zimowym na terenie miasta” jak J. Lewandowski, a wspomnieniowo H. Bilińska-Stecyszyn pisze o „Kasperku i Kasprzakach” zaś Z. Gwizdalski przetłumaczył ciekawy tekst z Gubner Heimatbund – „Jak pokochałam Guben – podróż z babcią w przeszłość”. Zapraszam do biura SPZG ul. 3 Maja 2 po doskonałą lekturę na świąteczny czas.
Stefan Pilaczyński – redaktor naczelny
Choinka jak przed laty
W ramach projektu zorganizowanego przez Muzeum Miasta i Przemysłu pn. „Przyozdobiona choinka – polsko-niemiecki sen” odbyło się spotkanie mieszkańców obu miast. Tym razem dominującą rolę odegrały dzieci. Ich zadanie polegało na udekorowaniu dwóch choinek – w stroiki gubińskie i drugiej w gubeńskie. Pod kierunkiem Jadwigi Warzyńskiej dzieci uczyły się wykonywania ozdób takich, jakie przed wielu laty wieszano na choinkach. Dominowały wówczas tylko wyroby ręczne. W efekcie powstały dwie choinki udekorowane na powitanie zbliżających świąt. Był także Mikołaj, prezenty dla dzieci, wspólne śpiewanie kolęd polskich i niemieckich, podzielono się opłatkiem, a na koniec degustowano polskie potrawy wigilijne. Wzniesiono toast za pomyślność mieszkańców po obu stronach Nysy i odśpiewano tradycyjne STO LAT. (sp)
Fotorelacja – Fot. Stanisław Bilicz