Nazywał się Józef Osóbka
W Izbie Muzealnej SPZG (ul. 3 Maja 2) do końca stycznia 2018 czynna jest wystawa poświęcona twórczości Józefa Osóbki, wieloletniego mieszkańca naszego miasta, artysty talentu nieprzeciętnego, współpracownika polskich pism satyrycznych jak „Karuzela i Szpilki”. – Nie lubił swego imienia, sam sobie nadał przydomek „Żużu” i używał go przy każdej okazji, także tym przydomkiem podpisywał prace. Jego bratnią duszą był Cezary Iwaszkiewicz, którego pasją było także malarstwo. Dziś obaj nie żyją: „Żużu” zmarł w 2014 roku w Kutnie, zaś wierny Gubinowi Czarek w 2007 rok.
W otwarciu wystawy uczestniczyły żony obu artystów: Alicja Iwaszkiewicz i Marianna Osóbka.