Wydawało się, że o średniowiecznej Baszcie Ostrowskiej w centrum miasta wiemy prawie wszystko, a w jej zakamarkach hula tylko wiatr. A jednak jest inaczej.
Przekonał się o tym Jerzy Zawadzki społeczny opiekun Baszty Ostrowskiej z ramienia SPZG. Robiąc wewnątrz baszty porządki, na pierwszym piętrze, z jednej z wnęk wyniósł aż 70 wiader gołębich odchodów, piasku i śmieci, które przez lata (może kilkadziesiąt) przywiał tu wiatr. Oprócz tego trafił na resztki przedwojennego opakowania Cigarren Haus PAGRA i fragmenty gazety Niederlauziter Volks – Zeitung. Gazeta Ludowa Dolnych Łużyc zapowiadała, że będzie przedstawiać informacje z miejscowości, wiadomości aukcyjne i produkcyjne, zawsze z artykułem wiodącym i ważnymi wiadomościami z Rzeszy i z zagranicy. W powiatach Żary i Gubin (Sorau – Guben) ma być najczęściej czytaną gazetą. Anonsy płatne – za każde 6 wyrazów 10 fenigów.
Na początku sierpnia opiekun baszty J. Zawadzki wyniósł kolejne 30 wiader.
Wspominam o tym, aby pokazać ogrom pracy kolegi Jurka, podkreślić jego społeczne zaangażowanie i oddanie się pracy na rzecz miasta. Wszak Baszta Ostrowska jest jego (miasta) własnością. Jurku – serdecznie dziękuję w imieniu zarządu SPZG.
Wiesław Łabęcki